Mój sposób na peeling kawowy

Peeling kawowy chyba każda z nas zna i myślę, że większość bardzo lubi. Jeszcze nie znalazłam drogeryjnego peelingu tak dobrego jak ten kawowy, który przygotowuje sama w domu i sama mogę dostosować jak mocno ścierający kosmetyk chce uzyskać :). Ja podam swój sposób na intensywnie nawilżający peeling, który możemy sobie przygotować w domu za minimalną cenę.

1. Należy przygotować sobie naczynie w którym będziemy peeling przygotowywać i coś czym będziemy mieszać składniki. Ja zawsze peeling robię w słoiczku w którym kiedyś kupiłam peeling, a mieszam zawartość zwyczajną stołową łyżką, którą dobrze jest także odmierzać ilość składników.



2. Używam jednej dużej czubatej łyżki kawy lub dwóch płaskich. Można użyć świeżej kawy lub wykorzystać tę już zaparzoną wcześniej. 



3. Następnie dosypujemy ok. pół łyżki cukru. Można oczywiście tą ilość zmienić w zależności od tego jak mocny peeling chcemy uzyskać. Jeżeli damy jednak zbyt dużo cukru peeling na skórze może zacząć się kleić.



4. Ja od siebie dosypuje jeszcze cynamon. Sypie ok. 1 małą łyżeczkę. 



5. Następnie dodaję kilka kropel oliwki. Zazwyczaj używam zwykłej płynnej oliwki najczęściej Hipp, ale tym razem użyje oliwki w żelu Johnson&Johnson, bo w peelingu spisuje się całkiem ok, niestety w pojedynkę zupełnie mi nie odpowiada.



6. Potem dodaję żel pod prysznic - tyle, aby uzyskać pożądaną konsystencję. Używam żelu Original Source, sam żel mnie nie zachwycał, ale ma całkiem przyjemny zapach, przypominający serki danone. :)



7. Wszystkie składniki mieszamy i uzyskujemy niezbyt ładnie wyglądającą papkę, ale za to ładnie pachnącą, a do tego sprawia, że nasza skóra jest bardzo delikatna i przyjemna w dotyku. 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz to dla mnie motywacja do dalszej pracy :)

Buziaki ;*